zaczątki kuchni
taki stan naszej kuchni mamy na dzień dzisiejszy. Licze na to, że w poniedziałek wszystko będzie gotowe.
taki stan naszej kuchni mamy na dzień dzisiejszy. Licze na to, że w poniedziałek wszystko będzie gotowe.
wczoraj nastał wielki dzień. Po 6 tygodniach opóźnienia pojawili sie panowie od kuchni. Udało sie postawić korpusy, zamontować sprzęt. Reszta czyli fronty, barek opaska nad szafkami pojawi sie w poniedziałek. Czekam tego dnia jak zbawienia;)
od dłuższego czasu szukaliśmy do naszego salonu narożnika. I to był duzy problem. Szukaliśmy mebla przede wszystkim miękkiego, wygodnego i nie zbyt dużego. Przy takim założeniu było trudno. Większość narożników, na których siedzieliśmy były niestety twarde, czuliśmy się tak, jakbyśmy siedzieli na taborecie. Ale ...udało sie:) oto on, nasza wersja jest szara:
i pojawiło sie długo wyczekiwana podłoga. Co by nie bylo czas oczekiwania 6 tygodni. Była to dla mnie duza niespodzianka ponieważ monter przyjechał w sobotę wiec o kilka dni wcześniej niż bylo w planie:)
a w miedzy czasie zmontowaliśmy szafę:)
z oświetleniem zawsze mamy problem i dlatego w naszym poprzednim mieszkaniu przez dwa lata wisiała żarówka zamiast żyrandola.
tym razem są postępy - pojawił sie kinkiet. Kupiliśmy prostą forme z masy gipsowej. Pomalowany został w kolor ściany (szary chociaz tego na zdjęciu nie widac) i jak dla mnie wygląda ok.
dodatkowo kupiliśmy na cały dół domu włączniki i inne takie i powoli uzbrajamy
przed świętami zamówione w połowie stycznia przyjechały - drzwi szklane do prysznica. Robiąc dolną łazienke cały czas mieliśy w planie zamiast zwykłych drzwi prysznicowych zastosować częściową szybe. Jednak rzeczywistość zweryfikowała nasze plany i ze względów praktycznych musieliśmy zamontować pełne drzwi. I tu pojawil sie problem ponieważ po położeniu płytek okazalo sie, że wnęka ma 126,5 cm. Bądz mądry i znajdz takie drzwi prysznicowe. Było trudno ponieważ dośc nietypowy wymiar. A nam zalezalo również na tym, aby one wyglądały inaczej jak klasyczne drzwi. po wielu trudach i bojach znalazłam:) Drzwi przyjechały z Czech. Wyglądaja naprawdę świetnie.
Wczoraj postanowiliśmy je samodzielnie z mężem zamontować i powiem szczerze Ikea to to nie jest. Instrukca montaż masakra. Zbyt duzo drobnych niepopisywanych elementów, rusunki mało klarowne ale... udało sie! Zajęło nam to tylko 4 godziny;) ale jaki efekt.... taki jak na zdjęciu