pralnia
Data dodania: 2016-12-07
Mieszkamy juz ponad 3 lata. W końcu sie doczekałam. Mój mąż się zmobilizował i zrobil szafki w pralni. Prawie cały bałagan zniknął :) i zlew zamontował. Życie jest teraz prostsze
normalnie miło popatrzeć. Powiem więcej - zrobił nawet brakujące szafki do garderoby. Teraz spodnie spokojnie wisza na odpwiednich wieszkach. W tak zwanym między czasie dodam fotke.