małe podsumowanie
palny na ten rok mieliśmy ambitne. Ale musze powiedzieć, że na ten moment prawie wszystko zrobione. Wiem wiem...słowo "prawie" pojawiło sie w mojej wypowiedzi;)
chcieliśmy zrobic taras i jest, plan był na zrobienie schodów prowadzących na pięterko i są! I ostatnią rzeczą do zrobienia były schody zewnętrzne i balkon - bo tu płytek jeszcze nie było. I musze powiedziec, ze już są. Słówko prawie wzięło sie stąd, ze teraz musimy jeszcze ogarnąć nasz murek przy schodach i dwa kręgi betonowe, które mają stanowić jedną calość. Plan jest taki, ze zostaną one pokryte grafitowym marmolitem, tak jak jest zrobiona opaska wokół domu. Niestety ie wiem czy uasie to zrobić jeszcze w tym roku. Wszystko oczywiście zależy od pogody i od chęci (mojego męża).
schodki wyglądają tak